OSP GRZYMAŁKÓW

W piątek 05.04.19 o godz. 05:09 zostaliśmy zadysponowani do wypadku komunikacyjnego w miejscowości Sarbice Pierwsze, gmina Łopuszno. Do zdarzenia udaliśmy się samochodem Renault Master 309-44 i dotarliśmy za zastępem z Łopuszna, który zabezpieczył poszkodowanych. W wypadku brał udział samochód ciężarowy z naczepą oraz bus, gdzie uwięzieni byli dwaj pasażerowie. Zastępy przystąpiły do wykonania dostępu za pomocą narzędzi hydraulicznych, a kolejno przemieszczenia poszkodowanych w bezpieczne miejsce. Tam przeprowadziliśmy badania i udzieliliśmy niezbędnej pomocy aż do przyjazdu karetki pogotowia i przekazaniu pacjentów. Na tym nasze działania się zakończyły.

Czwartek, 4 kwietnia 2019, godzina 17:18. Dostajemy wezwanie do pożaru obiektów garażowych w miejscowości Borki. Dwa zastępy gaśnicze udają się do akcji, której słup dymu było widać już z daleka. Na miejscu rozwinięto dwie linie w natarciu na płonącą halę. W początkowej fazie gaszenie było prowadzone z zewnątrz. Konieczne było dostanie się do środka, więc w tym samym czasie nasi druhowie demontowali segmenty bramy wjazdowej. Umożliwiło to wprowadzenie do środka hali dwóch rot w aparatach ochrony dróg oddechowych i odłączenie energii elektrycznej. Gęsty dym ograniczał widoczność do zera. Po stłumieniu płomieni i opadnięciu dymu, okazało się, że znajdują się tam samochody oraz butle z gazami palnymi, które wstępnie schłodziliśmy, a następnie wynosiliśmy na zewnątrz. W celu zlokalizowania wszystkich zagrożeń niezbędne było usunięcie dymu za pomocą wentylatorów. Ze względu na pożar substancji chemicznych do gaszenia używaliśmy piany. Korzystając z drabiny strażackiej oraz kamery termowizyjnej, dowódca akcji upewnił się, że nie występuje zagrożenie.

To już kolejne wezwanie, które otrzymaliśmy w tym dniu. Dnia 08.03.19 godzinie 13:52 zostaliśmy poinformowani o pożarze domu w naszej miejscowości. Od razu udaliśmy się tam dwoma zastępami. Po dojeździe na miejsce zastajemy płonący szczyt budynku. Podajemy dwa prądy wody w natarciu na budynek oraz wprowadzamy rotę w aparatach ODO do budynku. Wysoka temperatura w drodze na strych zmusiła naszych ratowników do wycofania się oraz szukania alternatywy w dotarciu do płonącego poddasza. Już po chwili rota zauważa daszek, przez który początkowo chłodzi pomieszczenie wewnątrz, a następnie wchodzi do środka i opanowuje pożar. Szybka reakcja naszych zastępów pozwala uratować dobytek naszych mieszkańców w czasie dojazdu jednostek z Kielc. Na koniec działań porządkujemy pozostałości po pożarze i zabezpieczamy konstrukcje dachu.

Wczoraj o godzinie 16:01 SKKM w Kielcach zadysponowało nas do pożaru kurnika w miejscowości Przełom. Udajemy się tam w sile dwóch naszych zastępów. Po dotarciu na miejsce zastajemy działającą jednostkę OSP Zaborowice. Nasze działania polegały na odcięciu dopływu prądu i zbudowaniu drugiego frontu linii gaśniczej wprowadzając jedną rotę w aparatach ODO do środka budynku oraz podając dwa prądy wody na dach budynku. Po wstępnym ugaszeniu ognia lokalizujemy dokładny obszar pożaru za pomocą kamery termowizyjnej. Następnie przystępujemy do rozbiórki dachu i przelania wodą pogorzeliska. Warto zaznaczyć, że nasze działania w dużej mierze usprawniły elektronarzędzia, które zakupiliśmy dzięki pomocy naszych mieszkańców. Oszczedziły one sporo naszych sił. Świetnie spisał się również przenośny system oświetlenia, który doświetlił miejsce działania na dachu i ułatwił poruszanie się na tej konstrukcji. W działaniach brała udział także cysterna z JRG 1 oraz drabina z JRG 3, a dowodzenie akcją przejął dowódca z Komendy Miejskiej PSP. Chcielibyśmy również podziękować OSP Zaborowice za dobrą współpracę oraz pożyczenie sprzętu ODO.